Pan ok. 60 lat
-Dzień dobry, są dzienniki?
-Tak, są.
-No to są czy już były?
-Proszę pana, były i są.
-A, no to są?
-TAK.
-Dobrze, to jak są, poproszę Fakt lub Super Express.
-Mam obydwie, którą podać?
-A jaki tam się pani weźmie.
(podaję Super Express)
-A to nie... a jest Fakt?
-Przecież mówiłam, że tak...
-To tego nie chcę, wezmę Fakt.
(podaję)
-Ale proszę pani! To jest droższe...to chcę ten poprzedni...
http://tygodnik.onet.pl/37,0,65913,prawda_iufo-prawda,artykul.html |
Za łagodne i za drogie...
Skąd ja to znam:)
OdpowiedzUsuńPoproszę piwo.
Jakie?
Obojętnie.
Podaję jakieś tam.
A nie ma innego?
Są, pytałam jakie pan chce.
Obojętnie, tylko nie to ;)